Moje ulubione książki z 2015 roku
W tym poście przedstawię książki, które najbardziej spodobały mi się w minionym roku. Jest ich sporo, a o każdej napiszę kilka słów wyjaśnienia. Zaznaczam jednak, że zestawienie nie obejmuje powieści wydanych w roku 2015, tylko przeczytane przeze mnie po raz pierwszy w tym okresie. Poza tym zorientowałam się, że lista wszystkich ulubionych książek byłaby zbyt długa, więc postanowiłam — z trudem — umieścić tylko kilka z nich. Nie przedłużam i zapraszam do lektury. :)
Kolejność chronologiczna.
1. Paragraf 22 — Joseph Heller
Majstersztyk, arcydzieło groteski. Jest dziełem dość trudnym w lekturze i nieco odstraszającym przez dużą liczbę wulgaryzmów występujących w tekście, ale to świetna, zabawnie-poważna książka. Końcówka po prostu mnie rozwaliła. Jestem pewna, że jeszcze do niej wrócę.
2. Wszechświat kontra Alex Woods — Gavin Extence [minirecenzja]
Nie umiem jakoś dogłębniej wypowiedzieć się o tej książce. Ją trzeba po prostu przeczytać, ponieważ jest nieoczywista i poruszająca.
3. Seria Olimpijscy herosi — Rick Riordan [recenzja]
Biorę pod uwagę trzy pierwsze części, bo tyle na razie przeczytałam. Zwłaszcza dwie pierwsze zachwyciły mnie swoim stylem. Wielka gratka dla miłośników mitologii i humoru!
4. Miasto Śniących Książek — Walter Moers [recenzja]
Po raz kolejny chylę czoła przed wyobraźnią autora. Tej książce bliżej do dzieła sztuki niż powieści. Bogata w detale konstrukcja świata i zabawa słowem są niewyobrażalne. Jeśli ktoś nie lubi opisów, będzie się męczył, ale w przeciwnym razie zachęcam do poznania twórczości Moersa.
5. Gdzie się cis nad grobem schyla, Obelisk kładzie się cieniem — Alan Bradley [recenzja]
Po prostu Flawia. Nic więcej nie trzeba dodawać.
6. Nowa Ziemia — Julianna Baggott [recenzja]
Jedna z lepszych dystopii, jakie czytałam. Podczas czytania wykreowany świat ma się przed oczami, a historia jest niezwykle wciągająca. Szkoda, że w Polsce nie wydano jeszcze trzeciej części, koniecznie muszę poznać zakończenie!
7. Seria Percy Jackson — Rick Riordan [recenzja]
Podobnie jak Olimpijscy Herosi. Moim zdaniem Percy jest dość nierówny, niektóre części są dobre, a niektóre genialne, ale jednak to on był pierwowzorem i cykl ogółem bardzo mi przypadł go gustu.To tyle. Jak widać, większość z tych książek udało mi się zrecenzować. Muszę przyznać, że nie spotkało mnie w tym roku wiele rozczarowań czytelniczych, ale nie dziwię się, bo starałam się wybierać takie lektury, o których byłam przekonana, że mi się spodobają. A jakie byłyby wasze typy? Może jakieś tytuły się pokrywają? ;)
jakiś czas temu chciałam kupić oba tomy "Nowej ziemi" (swoją drogą nie wiedziałam, że to trylogia), ale zrezygnowałam. I widzę, że to był błąd, ale mam nadzieję, że kiedyś dorwę te książki ;)
OdpowiedzUsuńA moim książkowym ulubieńcem, który przeczytałam w ubiegłym roku jest "Hopeless" :)
Z perspektywy czytelnika
Nie czytałam "Hopeless", ale zastanawiam się nad sięgnięciem. :) A "Nową Ziemię" jak najbardziej polecam, trzeba tylko przekonać jakoś wydawnictwo do wydania trzeciej części. ;)
UsuńZa "Paragraf 22" i książki Waltera Moersa już od jakiegoś czasu chcę się zabrać, ale wiadomo, jak to jest ze stosunkiem książek do przeczytania, a ilością czasu na ich czytanie ;) "Wszechświat kontra Alex Woods" po prostu kocham i nie mogę się doczekać, aż już niedługo wyjdzie kolejna książka Extence'a! No a Flawia? Sama wiesz, jakie mam na jej temat zdanie :D
OdpowiedzUsuńJa też nie mogę doczekać się nowej powieści Extence'a. <3
UsuńJuż od zapowiedzi angielskich czekam <3
UsuńW tym roku także nie spotkałam wiele rozczarowań czytelniczych, ale za wiele świetnych książek też nie przeczytałam. 2015 rok to rok średnich książek, to 2014 obfitował w dobre lektury, o których ciągle myślę.
OdpowiedzUsuńZ twojej listy bardzo chcę przeczytać Paragraf 22, reszty nie znam ;)
No to życzę, byś w 2016 doczekała się wspaniałych książek. :)
UsuńTo świetnie, że ubiegły rok nie przyniósł Ci zbyt wielu rozczarowań czytelniczy - to dobrze świadczy o lekturach, które czytałaś. Oby rok 2016 był jeszcze lepszy pod tym względem!
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę tego samego. :)
Usuńmnie wulgaryzmy nie odstraszają ;D ale na Paragraf 22 nie mam i tak ochoty.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz Leo... W piątej części przygotuj się na złamane serce :(
Tylko nie mów, że umrze xd
UsuńParagraf jest naprawdę fajny i śmieszny!
Paragraf 22 jest genialny! Co prawda, czyta się ciężko, ale za to ile zabawy jest w czasie lektury - chyba nigdy nie czytałam tak dziwnej książki. :D
OdpowiedzUsuń"Nową ziemię" kiedyś czytałam i książka bardzo mi się podobała ;D
OdpowiedzUsuńZ kolei bardzo zainteresowała mnie książka „Gdzie się cis nad grobem schyla”. Może kiedyś uda mi się po nią sięgnąć :)
Percy'ego uwielbiam i muszę się za niedługo zabrać za ''Olimpijskich herosów'' (taa... wmawiaj to sobie dalej i tak pewnie wyjdzie, że do wakacji się za nich nie zabierzesz...).
OdpowiedzUsuńZnam bardzo dużo tych książek :D Nowa Ziemia to dla mnie taka perełka znalazłam ją na wyprzedażach po przeczytaniu byłam taka szczęśliwa od razu złapałam za drugą część :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń